Jak założyć ogródek ziołowy?

Zioła to jedne z tych roślin, które wybieramy najczęściej, rozpoczynając tworzenie własnego ogrodu kuchennego, przy domu, czy nawet na balkonie. Są łatwe w uprawie, pięknie wyglądają, są też doskonałym uzupełnieniem posiłków. Można je wykorzystywać jako przyprawy, a susz zamieniać w pyszne herbaty. Zioła świetnie rosną nawet w donicach, większość z nich toleruje słabszą glebę i okresy suszy. Trudno znaleźć dobry argument, by nie mieć ziół w swoim ogrodzie lub na balkonie. 

Gdzie sadzić?

Do stworzenia ogródka ziołowego wystarczy kilka mniejszych i większych donic. Warto dobrać je kolorystycznie tworząc spójną kompozycję. Zioła świetnie rosną także w donicach z terakoty, wprowadzając do ogródka śródziemnomorski klimat. Innym patentem jest podwyższona ziołowa grządka, miejsce w warzywniku wydzielone specjalnie na zioła lub sadzenie ziół pomiędzy warzywami czy kwiatami na rabatach. Zawsze będą wyglądały pięknie. Zioła uwielbiają słońce. Do dobrego wzrostu potrzebują jasnego, ciepłego miejsca.

Jakie zioła wybrać?

Zioła, które uprawiamy w polskim klimacie można podzielić na dwie grupy: te, które trzeba traktować jako rośliny jednoroczne oraz takie, które zachowują się jak byliny i będą rosły w ogródku przez lata. 

Zioła jednoroczne, które warto mieć w ogrodzie to przede wszystkim: uwielbiająca ciepło bazylia, koperek, kolendra i pietruszka liściasta. Dwie ostatnie rośliny nieźle tolerują chłód, bywa, że posadzone w szklarni, przetrwają zimę. Bazylię najlepiej uprawiać z rozsady, czyli roślin wysianych do doniczki i przeniesionych następnie na grządki. Koperek, kolendra i pietruszka naciowa świetnie rosną siane wprost do gruntu, co więcej, same się rozsiewają, jeśli pozwolimy im zakwitnąć. 

Zimy w naszym klimacie zwykle nie przetrwają inne zioła, które bez problemu zimują u naszych zachodnich sąsiadów, czyli kocanki włoskie, rozmaryny, laur czy werbena cytrynowa. Jednak, jeśli rośliny te solidnie zabezpieczymy na zimę i przeniesiemy np. do szklarni, jest szansa, że będziemy się nimi cieszyć dłużej, niż tylko jeden sezon.

Zioła, które świetnie znoszą polskie warunki klimatyczne to z kolei mięta, szałwia, tymianek, majeranek, oregano czy szczypiorek. Zdarza się, że niektóre ich pędy przemarzają, jednak zwykle odbijają od korzenia, gdy tylko zrobi się cieplej. Uwaga na miętę! Tę lepiej sadzić do donicy, bo łatwo rozprzestrzenia się po ogrodzie podziemnymi rozłogami, opanowując coraz większy teren. 

Wiele ziół jest ozdobnych nie tylko z liści, ale i kwiatów, które bywają jadalne. Letnie lemoniady i sałatki świetnie wzbogacają smakowo i zdobią kwiaty lawendy, nagietka, rumianku, czy ogórecznika.

Jak dbać o zioła?

Do dobrego wzrostu większość ziół potrzebuje tylko naszej minimalnej ingerencji. Najbardziej wymagające są bazylia i mięta, które wolą bardziej wilgotną glebę, trzeba zatem częściej pamiętać o podlewaniu. Pozostałe pochodzą zwykle z łąk, górskich zboczy czy śródziemnomorskich przydroży, uwielbiają zatem surowe warunki. Podlewane raz na kilka dni świetnie sobie poradzą, a rosnąc w gruncie zwykle w ogóle nie potrzebują dodatkowej porcji wody. 

Po zimie warto zioła nieco uporządkować - usunąć uschnięte gałązki i liście, nadać roślinie kształt, przesadzić do większej donicy, jeśli jest taka potrzeba. Na start warto dać ziołom odrobinę delikatnego nawozu (Innbio Naturalny Ogród), który zasili je w składniki odżywcze. Nawożenie warto też przeprowadzać kilkakrotnie w trakcie sezonu, by rośliny utrzymywały dobrą kondycję. 

Artykuł powstał przy współpracy marki Innbio z Joanną Żytkowską Po prostu posadź| https://poprostuposadz.pl/